Скачать с ютуб Nakajima Ki-43 Hayabusa | historia jednego myśliwca в хорошем качестве

Nakajima Ki-43 Hayabusa | historia jednego myśliwca

Lekko uzbrojony i słabo opancerzony Nakajima Ki-43-I był samolotem, który należałoby potraktować jako maszynę niezbyt nowoczesną już w momencie gdy pierwsze samoloty tego typu zostały wprowadzone do służby nad Malajami w grudniu 1941 r. Jednakże już w pierwszym roku niezbyt nowoczesna i słabo uzbrojona maszyna uzyskała decydującą przewagę nad alianckimi samolotami. Ki-43 pomimo iż nie był nowoczesnym samolotem pozostawał w produkcji aż do zakończenia wojny, długo po tym, jak został uznany za samolot całkowicie przestarzały. Zacznijmy jednak od początku. W ostatnich dniach pokoju na Półwyspie Malajski piloci Imperium Brytyjskiego z jednostek brytyjskiego RAF-u, jak również z sojuszniczych oddziałów australijskich i nowozelandzkich byli pewni siebie. Wprawdzie korzystali z niezbyt nowoczesnych samolotów Buffalo, które nie zostały wykorzystane na większą skalę podczas walk w Europie, ale nie oznaczało to, że maszyny te były kompletnie bezużyteczne. Piloci Brytyjskiej Wspólnoty Narodów czuli się pewni siebie, bo sądzili, że ich potencjalny nieprzyjaciel, czyli Japończycy latają na jeszcze gorszych i znacznie bardziej przestarzałych samolotach. Pewni siebie piloci różnych nazwijmy to „odłamów” RAF nie wiedzieli jednak, że już niebawem spotkają się z pieruńsko zwrotnymi samolotami Nakajima Ki-43-I Hayabusa należącym do jednostek cesarskiej armii japońskiej. Nowy samolot rodził się w bólach. Prototyp został oblatany w styczniu 1939 r. na lotnisku Ojima. Jego początki były bardzo trudne, wiele wskazywało, na to, że projekt zostanie zawieszony na bardzo wczesnym etapie. Od porażki uratowała go dopiero zmiana konstrukcji, dzięki której udało się usunąć wszystkie początkowe usterki maszyny. Pierwsze prace konstrukcyjne nad nowym samolotem rozpoczęły się w grudniu 1937 r. kiedy Koku Hombo poleciło firmie Nakajima Hikoki KK zbudowanie jednomiejscowego myśliwca, który mógłby stać się następcą wchodzącego do jednostek liniowych samolotu Nakajima Ki-27. Władze japońskie położyły nacisk na zwrotność, oczekiwano także, że nowy samolot będzie rozwijał prędkość maksymalną rzędu 500 km/h, by wejść na pułap 5000 m będzie potrzebował pięć minut, jego zasięg będzie wynosił co najmniej 800 km, a jego uzbrojenie będzie składało się z dwóch karabinów maszynowych kal. 7,7 mm. W porównaniu do tego co w tym czasie budowano w Europie nowy samolot był maszyną przestarzałą, no może poza postulatem dużej manewrowości. Pamiętajmy jednak, że Azja była od samego początku traktowana przez wszystkich jako, nie urażając nikogo, impreza dodatkowa. Zespół konstruktorów postanowił zachować w nowym myśliwcu obrys i profil skrzydła z samolotu Ki-27. Do nowej maszyny wprowadzono także dłuższy tył kadłuba w celu zrównoważenia większej masy podwozia oraz silnika w układzie podwójnej gwiazdy. Zastosowano wówczas silnik Nakajima Ha-25, dysponującego mocą 938 KM i napędzającego dwułopatowe drewniane śmigło o stałym soku. W materiale wykorzystano fragmenty nagrań ze zbiorów Imperail War Museum oraz z kanału:    / @0g4672   A jeśli podoba się Państwu to co robię i chcecie zobaczyć więcej treści na kanale, zapraszam do stawiania mi wirtualnej kawy. Aby to zrobić wystarczy wejść w link i dokonać przelewu na wybraną przez siebie kwotę: https://buycoffee.to/balszoi Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:    / @balszoi   #airforce #aviation #lotnictwo #myśliwiec #fighter #samoloty #ww2 #japan #japonia #pacyfik #pacific