Русские видео

Сейчас в тренде

Иностранные видео


Скачать с ютуб donGURALesko - Gdybym (prod. Tailor Cut) в хорошем качестве

donGURALesko - Gdybym (prod. Tailor Cut) 6 лет назад


Если кнопки скачивания не загрузились НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу страницы.
Спасибо за использование сервиса savevideohd.ru



donGURALesko - Gdybym (prod. Tailor Cut)

Więcej teledysków z albumu "Dom Otwartych Drzwi":    • donGURALesko - Dom Otwartych Drzwi (p...   Zamów album tutaj - http://donguralesko.pl/go/domotwartyc... INFO KONCERTOWE: mail: [email protected] tel: 692455290 Więcej informacji oraz booking koncertowy: https://www.donguralesko.pl   / djdziadzior     / djdziadzior   Tracklista albumu "Dom Otwartych Drzwi": 1. Wew 2. Gdybym 3. Taka sytuacja 4. Dom otwartych drzwi 5. Modern Talking 6. Tratwa Meduzy 7. Parę słów 8. Wyspa Kormoranów 9. Poczekaj moment 10. Cegła w murze 11. O’Kruca 12. Parawany 13. Książki ważkie 14. Wielki świat 15. Wyw Wsparcie przy albumie: EL POLAKO i UNHUMAN Autor słów: Piotr "Gural" Górny Autorzy muzyki: Tatenda Chakanetsa VIdeo: Dziadzior Home Video, ‪@mateopoznan‬ ISRC: PLH511200550 Na każdego jak ja przypada stu co ich nie ma tu. Gdybym w innych czasach żył. Bym wioskowym głupkiem był. W leśnym gąszczu bym się krył sam przed sobą. Byłbym kretem co by rył. Labiryncie ziemnych brył. W ślepym oku świat by lśnił mleczną drogą. Po wierzchołkach drzew bym wył. W mętnej wodzie bym się mył. Potem padał bym bez sił z mchem pod głową. Wielki wiatr co mi się śnił. Wielkie miasta rozwiał w pył. Człowiek będzie, jest i był tylko sobą. Na niebie więcej gwiazd niż ziaren piasku ze wszystkich plaż Wspomnienia przyzywasz, głaz niczym Syzyf pchasz Pnąc się pod czarodziejską górę, Podpieram się grubym kosturem Jak Czapski maluje grubym konturem Skrótem. Ziemia pod butem Przyczyna wywołuje skutek Myśli komputer generuje smutek. Słowa zatrute infekują mózg Z płuc do ust naciskają spust. Znów podpalają chrust. Pociągami wędrówka dusz. Ponad górami odpowiedzi tuż. Kleks. Kapnął z pióra tusz. W nim tyle planet. Wszystko zgodnie z planem.Otwieram oczy . Kolejny ranek. Sporo było strachu, ale poszło rachu ciachu. Szybka partyjka szachów. I hyc do piachu. Mógłbym się chwalić albo żalić, ale na chuj. Nie mam w zwyczaju, jestem z G.R.U. chłopaku. Dobytek mam w plecaku brachu, wypatruje znaków Zadzieram głowę wyżej jak lamowie na świata dachu. Zatrata rachub niestety częsta w tym fachu. Sentymenty – nie ma tematu. Ściągnę parę machów Jeden mały krok jak Armstrong. Jesteśmy stamtąd, skąd przybył Samson. Przed nami samotności lat sto. Przed nami lato. Ciepło. Mama i Tato. Nie każdy ma to. Karmiczny żargon. Pałac lub karton. Na każdego jak ja przypada stu co ich nie ma tu. Lecą liście na wietrze. Jestem tym co przesypia sny.

Comments