Русские видео

Сейчас в тренде

Иностранные видео


Скачать с ютуб Kpt. Jerzy Dębicki: po 1945 r. wciąż obowiązywała nas przysięga в хорошем качестве

Kpt. Jerzy Dębicki: po 1945 r. wciąż obowiązywała nas przysięga 5 лет назад


Если кнопки скачивания не загрузились НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу страницы.
Спасибо за использование сервиса savevideohd.ru



Kpt. Jerzy Dębicki: po 1945 r. wciąż obowiązywała nas przysięga

- Po wkroczeniu Rosjan dalej utrzymywaliśmy kontakt z podziemiem. Zbieraliśmy informacje, przekazywaliśmy naszym dawnym kontaktom z Armii Krajowej. Po rozwiązaniu AK wstąpiliśmy do konspiracji. Przysięga, którą złożyliśmy nas zobowiązywała. Polska nie została wyzwolona – mówił w Polskim Radiu 24 kpt. Jerzy Dębicki, Żołnierz AK i Szarych Szeregów, Żołnierz Wyklęty represjonowany przez komunistów. Jerzy Dębicki (ur. 1929) podczas okupacji hitlerowskiej, był harcerzem Szarych Szeregów AK w Mielcu. Uczestniczył w działaniach pomocniczych AK. W styczniu 1945 powstaje Tajna Niepodległościowa Drużyna Harcerska im. Jaremy Wiśniowieckiego do której wstąpił Jerzy Dębicki. – Żyliśmy "Ogniem i mieczem". Wiśniowiecki był dla nas nieprzejednanym obrońcą granic Polski. Z początku nikt nie wierzył, że Zachód nas pozostawi, wszyscy oczekiwali interwencji, te nadzieje były żywe. Żyliśmy nadziejami – wspominał gość audycji. - Nie wierzyliśmy propagandzie. Przed wojną wiedzieliśmy czym jest komunizm. Ci, którzy wstąpili do partii po wojnie nie mogli się tłumaczyć niewiedzą. W naszym środowisku nie było żadnych wahań, społeczeństwo też mielismy za sobą. Do służb bezpieczeństwa wstępowali ludzie, którzy mieli na swoim koncie wyroki albo zatargi z poprzednią władzą. Oni ulegli propagandzie, wczesniej czuli sie pokrzywdzeni, teraz chcieli rządzić - wyjaśniał. Jerzy Dębicki wspominał, że zgromadzeni w konspiracji chcieli dalej walczyć. - W czasie wojny niestety straciliśmy sprzęt, pociski uderzyły w nasz magazyn, ale dozbroiliśmy się od nowa. Liczyliśmy na to, że ponownie staniemy się żołnierzami. Szukaliśmy miejsca, w którym moglibyśmy działać, ostatecznie wybraliśmy lasy koło Ulanowa w Lasach Janowskich – mówił Jerzy Dębicki. W listopadzie 1951 aresztowany i wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego skazany na 12 lat za przynależność do nielegalnej organizacji niepodległościowej. Więcej w całej audycji. Rozmawiał Tadeusz Płużański.

Comments